Mieszkańcy Pszczyny mogą nie zwracać uwagi na fakt, że miasto odwiedzają liczne grupy turystów. Perła Górnego Śląska przyciąga wielu zainteresowanych, a w ostatnich dniach na biurko burmistrza miasta wpłynęła związana z branżą turystyczną petycja. Przewodnicy zwracają uwagę na brak publicznych toalet w mieście.
W Pszczynie nie ma gdzie się wymknąć za potrzebą
Do przewodników oprowadzających turystów po największych atrakcjach Pszczyny dołączyli pracownicy Muzeum Zamkowego. Przewodnicy zwracają uwagę, że turyści nie mają do swojej dyspozycji publicznych toalet, gdyż takich w mieście nie ma. Z kolei pracownicy muzeum wskazują, że kolejka chętnych do skorzystania z toalety wprowadza chaos w rytmie zwiedzania. Sprawę dodatkowo utrudnia fakt, że muzealna toaleta jest mała i pojedyncza, przez co tworzą się długie sznurki oczekujących.
Autorzy petycji apelują o uwzględnienie budowy toalet w wydatkach budżetu miasta. Według nich jest to duży problem, który należy rozwiązać w najbliższej przyszłości.
Mieszkańcy miasta podzieleni
Informacja o petycji wywołała zażartą dyskusję w komentarzach. Jedni poparli apel przewodników i utrzymują, że brak publicznych toalet jest dla Pszczyny powodem do wstydu. Inni wskazują zaś na niedoinformowanie przewodników, gdyż publiczne toalety są w Centrum Przesiadkowym i w Parku Aktywności.
Komentujący wskazują również na obecność toalet w każdym obiekcie turystycznym i w restauracjach. W zdecydowanej większości petycję przewodników uznano za szukanie dziury w całym. Ale czy słusznie? Przede wszystkim turyści nie udają się do muzeów i innych atrakcji po to, by stać w kolejkach do toalet. A tak niestety jest obecnie. Większa liczba publicznych toalet mogłaby ten problem rozwiązać. Wystarczy, że część turystów skorzystałaby przed zwiedzaniem muzeum, a na terenie obiektu nie byłoby kolejek.
Warto również zaznaczyć, że nie każdy turysta udaje się do restauracji. Tak jest między innymi w przypadku wycieczek szkolnych. A jak wiadomo, najpierw trzeba coś zamówić, by móc skorzystać z toalety, co jest zrozumiałe.
Być może mieszkańcom Pszczyny trudno postawić się na miejscu lokalnego turysty, gdyż w każdej chwili mogą udać się do toalety we własnym domu. A Wy co sądzicie?