Kilka dni temu pisaliśmy o tragicznym wypadku w Pszczynie, w którym zginęła 18-letnia dziewczyna. Tym razem do równie smutnego w skutkach zdarzenia doszło w pobliżu Pszczyny, w miejscowości Góra. Pszczyńscy policjanci badają okoliczności zdarzenia, w wyniku którego zginął 30-letni mężczyzna.

Koszmarny wypadek z udziałem motocyklisty

Był wieczór, kiedy 30-letni mężczyzna przechodził na drugą stronę jezdni. Droga krajowa nr 933 była o tej porze pusta. Mężczyzna zszedł z motoroweru i przechodził na drugą stronę drogi, kiedy na horyzoncie pojawił się motor honda, prowadzony przez 26-letniego mężczyznę. Kierujący najprawdopodobniej nie zauważył 30-latka i w ten sposób doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Siła uderzenia była tak duża, że 30-latek nie miał szans na ocalenie życia. W bardzo złym stanie jest natomiast 26-latek, który śmigłowcem LPR został zabrany do szpitala w Sosnowcu.

Droga na odcinku Pszczyna-Brzeszcze była zablokowana wiele godzin. Badanie dokładnych okoliczności zdarzenia wciąż trwa. Policja prowadzi w tej sprawie śledztwo.

Każdy wypadek motocyklisty jest niebezpieczny

Motocykliści są powszechnie znani jako miłośnicy szybkiej jazdy po mniej uczęszczanych drogach. Oczywiście to opinia stereotypowa, ale niestety bardzo bliska prawdy. Motocykliści niezwykle często giną na drogach i nie zawsze wynika to z ich nieostrożnej jazdy. Warto zwrócić uwagę na fakt, że motocyklista jest najbardziej narażony na poważne konsekwencje wypadków i kolizji. Wszystko przez brak skutecznej osłony ciała. Kask oczywiście może uratować życie, ale żaden kostium motocyklisty nie ochroni go przed złamaniami. Niektóre wypadki są na tyle niebezpieczne, że nawet najlepszy kask nie jest w stanie ocalić życia motocykliście. Wypadek, do którego doszło w pobliżu Pszczyny, doskonale potwierdza tezę, że każdy wypadek jest dla motocyklisty śmiertelnie niebezpieczny. Nie zapominajmy więc, jak istotne jest zachowywanie ostrożności, nawet na mało uczęszczanych drogach.

Przeczytaj również: https://www.zachodniopomorski.pl/koszalinscy-policjanci-sprawdzili-150-motocyklistow-osmiu-prowadzilo-swoje-jednoslady-po-spozyciu-alkoholu/.