Jakiś czas temu pisaliśmy o kolorowych parasolkach w Pszczynie, które zawieszono z myślą o ozdobieniu jednej z miejskich ulic. Ta ciesząca oczy inscenizacja źle skojarzyła się radnemu PiS. Rafał Wróbel od razu uznał parasolki za przejaw manifestacji LGBT. Kontrowersje wokół parasolek nie ucichły, a głos w sprawie zabrał jeden z lokalnych sprzedawców, ozdabiając witrynę sklepową osobliwym plakatem.

Zlikwidujmy parasolki, kolorowe kredki i pryzmaty rozszczepiające światło

Ludzie powoli mają dość dyskusji na temat parasolek, podczas gdy polskie społeczeństwo osłabia gros innych, ważniejszych spraw. O nich jednak mówi się znacznie mniej i niektórzy dopatrują się w tym celowego działania rządu. My tu sobie dyskutujemy o parasolkach, a tymczasem w rządzie przegłosują kolejne dobijające ustawy.

W związku z powyższym warto śledzić na bieżąco informacje o tym, co dzieje się na arenie politycznej w Polsce. Jako społeczeństwo świadome mamy większe szanse na poprawę obecnej, mało kolorowej sytuacji. A skoro o świadomości mowa, pewien pszczyński sprzedawca wykorzystał swój sklep do zwrócenia uwagi na absurdalność afery parasolkowej.

Właściciel sklepu jest znany z podobnych, uświadamiających akcji. Tym razem także postarał się o to, by koło sklepowej witryny nikt nie mógł przejść obojętnie. Mężczyzna wywiesił plakat o inicjatywie oddolnej. Plakat nawołuje do zorganizowania zgromadzenia nadzwyczajnego z udziałem burmistrza i Rady Miasta w celu zrealizowania następujących postulatów:

  • Zlikwidowania parasolek na ulicy Bankowej w Pszczynie.
  • Zakazu sprzedaży kolorowych kredek dzieciom w szkołach.
  • Zlikwidowania pryzmatów rozszczepiających światło.
  • Zakazania Bogu malowania tęczy po burzy.

Ironiczny komentarz odnoszący się do afery parasolkowej

Właściciel sklepu trafnie skomentował oburzenie radnego Rafała Wróbla spowodowane kolorowymi parasolkami. Dotychczas nie wadziły one nikomu, ale ze względu na barwy radnemu PiS skojarzyły się z inscenizacją LGBT, którą widział zagranicą.

Sprzedawca swoim pozornie poważnym ogłoszeniem wskazuje, jak absurdalna jest cała sytuacja. Idąc tokiem myślenia radnego PiS, istotnie powinniśmy zrezygnować ze wszystkiego, co kolorowe. A Wam jak podoba się plakat w sklepie Foto-Michał?