W dniu 23 marca, w sobotni południowy czas, około godziny 14:30, powiat pszczyński doświadczył prawdziwego szaleństwa natury. Niespodziewana nawałnica przeszła przez ten obszar, a jej silny wiatr pozostawił za sobą wiele zniszczeń.
Pszczyńska straż pożarna informuje, że otrzymali aż 28 zgłoszeń związanych z tym niebezpiecznym zjawiskiem atmosferycznym. Zgłoszenia obejmowały różne przypadki – od powalonych drzew i groźbie zwisających konarów, po uszkodzenia dachów. Również dostawcy energii elektrycznej mieli pełne ręce roboty ze względu na lokalne przerwy w dostawie prądu.
Strażacy mieli szczególnie duże zajęcie z uszkodzonymi dachami w Mizerowie, Suszcu, Porębie i Goczałkowicach, gdzie interweniowali w celu zabezpieczenia poszycia dachowego. Największe zniszczenia nastąpiły jednak w Miedźnej. Tam w wyniku intensywnych podmuchów wiatru doszło do przewrócenia się dwóch ścian szczytowych w stodole.