W ostatnich dniach o Pszczynie zrobiło się naprawdę głośno, a wszystko za sprawą cieszących oko, kolorowych parasolek. I być może ta radosna instalacja przy ulicy Bankowej niw zwróciłaby na siebie tak dużej uwagi, gdyby nie komentarz radnego PiS, który stwierdził, że parasolki to zamaskowana flaga LGBT +.
Parasolki grozy zawisły w Pszczynie
Jak umilić ludziom pierwsze po rocznej przerwie lato, które można spędzać w gronie znajomych na mieście? Najlepsze są drobne gesty! Władze Pszczyny postanowiły umilić mieszkańcom sezon, zawieszając kolorowe parasolki przy jednej z ulic w mieście: Bankowej. Wąska uliczka doskonale prezentuje się osłonięta kolorowymi parasolami, które dają cień i cieszą oczy. Przechodnie zgodnie twierdzą, że kolorowa alejka wywołuje uśmiech na twarzy i jak dotąd nikt nie wpadł na to, że parasolki mogą być bulwersującym narzędziem do „promowania ideologi LGBT”. No prawie nikt.
Ozdoba znana także z innych miast w Polsce, nie spodobała się radnemu PiS. Rafał Wróbel stwierdził, że parasolki imitują tęczową flagę i że jest to ukryta propaganda LGBT, na którą idą pieniądze podatników. Jednocześnie radny zaznaczył, że nie sądzi, by takie ozdoby były warte wydawania na nie publicznych pieniędzy.
Bulwersujące tęczowe kolory!
Pominiemy w tym tekście komiczność uznawania społeczności LGBT + za coś, co zagraża Polsce, bo jest to temat przykry i absurdalny. Zupełnie jak to, by wypominać Pszczynie klimatyczną aranżację ulicy Bankowej. Miasto wydało na ten cel 8 000 zł. Zakupiono w sumie 600 parasolek, ale zawieszono 287 z nich. Reszta to tak zwany zapas, dzięki któremu zniszczone parasolki będzie można wymieniać, a ciekawa instalacja posłuży wiele sezonów.
Czy 8 000 zł to dużo? Polska wydaje miliony na inwestycje, które nie mają sensu. Warto przypomnieć na przykład wszechobecną betonozę w odnowionych centrach miast. Te inwestycje są podejrzanie drogie jak na zalanie wszystkiego betonem. Po co jednak martwić się zmianami klimatycznymi i wycinką drzew, skoro można podyskutować o parasolkach, które nie przeszkadzają absolutnie nikomu.
Słowa Rafała Wróbla szybko obiegły całą Polskę i wiele miast otwarcie zadeklarowało poparcie dla Pszczyny. Zastanawiamy się tylko, czy niedługo nie będziemy świadkami przemalowywania wszystkich budynków na szaro i biało. Bo przecież żółty to kolor LGBT! Niektórzy ludzie żartują, iż należy poważnie zastanowić się nad tym, jak powstrzymać tęczę na niebie, która pokazuje się niemal po każdym deszczu. Najwyższy czas zebrać środki na inwestycję: Likwidacja bulwersującej tęczy na niebie — program ochrony polskiego klimatu. Myślicie, że UE poratuje dofinansowaniem?