Chyba nie wszyscy zdają sobie sprawę, jak niebezpieczny może być ogień. Tydzień temu straż miejska w Pszczynie została wezwana na pomoc do kamienicy przy ulicy Bolesława Chrobrego w Pszczynie. Na miejscu były już zastępy straży pożarnej, między innymi OSP Łąka i KPP. Przyczyną pożaru były płonące śmieci.
Podpalone śmieci na klatce schodowej
Relacje ze zdarzenia mówią jasno, że przyczyną pożaru i wydobywającego się z okien kamienicy dymu były śmieci znajdujące się na klatce schodowej. Czy mogły zapalić się same? To mało prawdopodobny scenariusz. O wiele realniejsze wydaje się świadome podpalenie. Pozostaje pytanie, kto i po co zdecydował się na tak ryzykowny czyn.
Strażacy z aż 4 zastępów szybko ugasili pożar, a następnie zastosowali dodatkowe środki bezpieczeństwa. Sprawdzili pomieszczenia detektorem wielogazowym i dokładnie przewietrzyli budynek. Jedna osoba z zagrożonego pożarem budynku potrzebowała pomocy medycznej. Dzięki szybkiej reakcji świadków i zorganizowanej akcji strażaków, mieszkańcy kamienicy nie tylko zachowali swoje zdrowie i życie, ale również swoje mieszkania.
Kosztowne pożary
Na co dzień możemy nie zdawać sobie sprawy, jak często dochodzi do wybuchów pożaru w różnych rejonach przestrzeni miejskiej i wiejskiej. Tymczasem strażacy każdego dnia mają mnóstwo pracy. Świadome podpalenia są więc nie tylko przestępstwem, ale bezczelnym działaniem na szkodę nas wszystkich. Człowiek nie ma szans z ogniem, który w zatrważającym tempie zajmuje wszystkie domowe przedmioty, niszcząc dorobek życia. Nie wspominając już o tym, z jaką łatwością odbiera życie.
W okresie letnim z licznymi pożarami zmagają się gospodarstwa rolne, stąd strażacy mają jeszcze więcej pracy, a przy akcjach gaszenia pożaru liczy się każda chwila. Z tego powodu apelujemy o zachowanie rozsądku i większą ostrożność.
Czy wiedzieliście, że większość pożarów powstaje w wyniku nieumiejętnego obchodzenia się ludzi z otwartym ogniem? Za blisko 10% wszystkich pożarów odpowiadają również świadome podpalenia… Warto mieć to na uwadze. Jeśli będziecie świadkami pożaru, nie wahajcie się i natychmiast wezwijcie pomoc.