Pszczyna jest miastem otoczonym przez piękne tereny zielone. Natura to nasze wspólne dobro, jednak wiele osób zdaje się zapominać o tym fakcie. Wśród takich osób są niestety także osoby wysoko postawione i decyzyjne, co kończy się tragicznie dla terenów przyrodniczych. Betonowe rynki w Polsce są przedmiotem gorzkich żartów od lat, a przecież problem jest dużo poważniejszy. W związku z tym w Pszczynie powstało stowarzyszenie, które ma chronić dziedzictwo przyrodnicze Pszczyny.
Stowarzyszenie non-profit jako forma ochrony środowiska
Zespół do spraw ochrony dziedzictwa przyrodniczego to stowarzyszenie powołane w Pszczynie, którego celem będzie ochrona środowiska poprzez monitorowanie inwestycji. Członkowie stowarzyszenia będą mieli prawo do zgłaszania uwag związanych z inwestycjami podejmowanymi w powiecie pszczyńskim. Dzięki temu istnieje szansa, że głos rozsądku przebije się przez nieetyczne zapędy urzędników. Na uwagę zasługuje również fakt, że członkowie stowarzyszenia za swoją pracę nie będą otrzymywać pieniędzy. To pozwala sądzić, że stowarzyszenie istotnie będzie działało w zgodzie z naturą, bez szukania osobistych korzyści.
Czy pomysł się sprawdzi?
Tragiczne decyzje urzędników bardzo często wywołują sprzeciw wśród mieszkańców, ale problem polega na tym, że wtedy jest już za późno na zmiany. Mieszkańcy miast dowiadują się o projektach zwykle w czasie, gdy już je zatwierdzono. Tymczasem stowarzyszenie będzie miało wgląd w bieżące sprawy przed zapadnięciem kluczowych decyzji. Teoretycznie więc powołanie zespołu ludzi chroniących regionalną przyrodę może okazać się dobrym pomysłem. Mieszkańcy Pszczyny obawiają się jednak, że jest to działanie pozorne. Pomysł ładnie brzmi, oficjalne spotkanie z artykułem w lokalnej prasie także się odbyło, co mogło uspokoić lokalną społeczność. Trzeba więc mieć nadzieję, że na uspokajaniu mieszkańców powiatu się nie skończy i że stowarzyszenie faktycznie przyczyni się do większej ochrony środowiska w regionie. A Wy co sądzicie na ten temat? Dajcie znać w komentarzach.