Kwestia dalszego losu 53-letniego mężczyzny, którego oskarżono o maltretowanie swojej małżonki, pozostaje w gestii sądu. Ten człowiek, będąc pod wpływem alkoholu, prowokował liczne konflikty domowe. W trakcie tych spięć groził swojej partnerce śmiercią. Podczas najnowszej z awantur, zagrażał jej nożem. Po tym incydencie został on aresztowany przez funkcjonariuszy policji.

53-letni mąż, który terroryzował swoją żonę groźbami śmierci, sprawiał jej cierpienia przez długi okres
W jednym z mieszkań w Pszczynie za zamkniętymi drzwiami dochodziło do prawdziwej tragedii, gdzie 53-letni mężczyzna maltretował psychicznie swoją żonę. Na szczęście dla tej kobiety, takie warunki są teraz tylko wspomnieniem. Jej oprawca jest obecnie w rękach wymiaru sprawiedliwości, zatrzymany po ostatnim konflikcie domowym, które miały podobny wzorzec.

– Pod wpływem alkoholu, ten mężczyzna wywoływał awantury domowe, w trakcie których wyzywał i wielokrotnie zagrażał swojej żonie śmiercią – informuje sierżant sztabowy Jadwiga Śmietana, rzeczniczka prasowa policji w Pszczynie.
Policja z Pszczyny nie podaje konkretnych danych na temat długości okresu, w którym 53-latek znęcał się nad swoją małżonką. Wskazują jedynie, że ten mężczyzna wywoływał awantury przez dłuższy czas. Podczas ostatniej, zagrażał jej nie tylko słownie. – Trzymając nóż i pas budowlany, ponownie groził swojej żonie – dodaje sierżant sztabowy Jadwiga Śmietana.