Mieszkańcy Pszczyny z zadowoleniem przyjęli wiadomość, że znany w mieście działacz Maciej Paź objął stanowisko dyrektora zakładu poprawczego. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Podpisano porozumienie o współpracy między Gminą a zakładem poprawczym. Dzięki temu wychowankowie placówki będą uznanymi wolontariuszami.

Wychowankowie poprawczaka pomagają od zawsze

Zakład poprawczy w Pszczynie słynie z tego, że jego wychowankowie chętnie udzielają się w różnego rodzaju akcjach charytatywnych, Dotychczas była to jednak pomoc nieoficjalna, a młodzi ludzie nie otrzymywali żadnych gratulacji za swoją działalność. Wolontariat oczywiście nie jest działaniem nastawionym na nagrodę, ale każdy z nas chce być zauważany i doceniany. Z tak zwaną trudną młodzieżą wcale nie jest inaczej.

Dzięki porozumieniu między Gminą a zakładem poprawczym młodzi ludzie zyskają dostęp do obiektów sportowych i miejsc kulturalnych. Miasto zgodziło się od czasu do czasu dostarczać wychowankom specjalne wejściówki. W zamian zakład poprawczy podwoi swoje wysiłki w realizowaniu akcji pomocowych. Warto przy tym wspomnieć, że inicjatywa współpracy wyszła właśnie od nowego dyrektora poprawczaka w Pszczynie.

Przestańmy stygmatyzować trudną młodzież

Dorośli ludzie zapominają, że wszystkie złe doświadczenia odciskają na dzieciach piętno, z którym nie potrafią sobie poradzić. Dzieci nie stają się trudne i niegrzeczne ze złości. To zwyczajna bezsilność, która z czasem może przerodzić się w trwałe problemy i zaburzenia, jeśli dziecko nie otrzyma pomocy na czas. Nie oznacza to jednak, że problematyczna młodzież jest do szpiku kości zła. To często skrzywdzeni ludzie, którzy poprzez złe zachowania starają się poradzić sobie z życiem.

Ludzie, którzy nie mają do czynienia z wychowankami placówek wychowawczych, zwykle spychają trudną młodzież na margines, nie dając szans na rehabilitację. Z kolei dzięki takim akcjom, jak ta w Pszczynie, młodzi ludzie mają szansę się wykazać i poznać świat od tej innej, lepszej strony.